Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin

 
Strona startowa
Wycieczki bliskie
=> Gmina Mogilno i Dąbrowa Mog.
=> Berlin 2010
=> Gołańcz 2007
=> Inowrocław 2009
=> Nowy Jasiniec 2001
=> Pakość 2009
=> Piechcin
=> Skorzęcin 2006
=> Stolicami Powiatu...
=> Szczepankowo
=> Toruń 2007
=> Toruń 2009 (czerwiec)
=> Toruń 2009 (lipiec)
=> Wągrowiec
=> Wioska Bagdad
=> Zamki Pomorza
=> Rumia 2011
=> Czerwcowa wycieczka
Kontakt
Księga gości
Licznik
Wakacyjne ankiety
 

Wągrowiec

Wągrowiec ( 3 maj 2009 )


uczestnicy:
-Demi
-Mircze
-Seb-ik



Jak to zazwyczaj bywa dni weekendu majowego są upalne i słonko mocno świeci. Postanowiliśmy nie zapezepaścić takiej szansy i wybrać się na wycieczkę do nie aż tak oddalonego od naszego miasta- Wągrowca. Pierwszym przystankiem na naszej trasie był kościółek w Tarnowie Pałuckim. Można tam podziwiać drwenianą  świątynię z końca XIV wieku.

Wągrowiec- w pobliżu stacji PKP- niedaleko tego miejsca w 1919 roku gen. Dowbor-Muśnicki przyjmował paradę wojsk powstańczych. Kiedy Demi pstrykał mi to zdjęcie zdziwiona starsza Pani zadała mi pytanie "Chce się Panu tu robić zdjęcie? Przecież nieciekawe to miejsce".




Kawałek od przejścia kolejowego znajduje się śliczny budynek Poczty Polskiej.


Bardzo podobało mi się wnętrze oraz fasada kościoła farnego p.w. św. Jakuba Apostoła. To najstarsza świątynia w mieście, którą zaczęto budować w XVI wieku. Obok kościoła stoi dzwonnica z 1847 r., widoczna na zdjęciu oraz pomnik ks. Jakuba Wujka, który przełożył Biblię na język Polski w XVI wieku.



Obok dzwonnicy na cokole znajduje się dzwon, który przywoływał na nabożeństwa Wągrowicznan przez wiele lat...

Około kilometra od centrum można podziwiać skrzyżowanie rzek: Wełny i Nielby. Wody tych rzek tylko w niewielkim stopniu się mieszają a udowodniło to przeprowadzone kiedyś doświadczenie: do jednej z rzek wlano farbę żółtą a do drugiej czerwoną i ...farby nie pomieszały się.


Budynek stacji  w Wągrowcu sprawia miłe wrażenie. Gorzej w środku- sporo napisów na murach. Kiedyś stacja Wągrowiecka była węzłową i można było dojechać do Poznania, Gołańczy, Inowrocławia, Żnina, Rogoźna, Bydgoszczy... a dziś tylko do Poznania i Gołańczy.


Widok na jezioro Durowskie- prawie na środku jego stoi ciekawy wiatrołap. Mnie urzekła promenada nad brzegiem której czasem z bliska można oglądać kaczki i łabędzie.




Zaobserwowałem, że wielu Wągrowiczan uwielbia  lody z automatu  (włoskie i amerykańskie). My aby nie odróżniać się od tłumu (oraz powodowani apetytem) staneliśmy na końcu dłuuuugiej kolejki.


Poza miastem w niedużym zagajniku sosnowym podziwialiśmy piramidę- grobowiec Franciszka Łakińskiego (1767-1845), odznaczonego orderem Virtuti Militari oraz medalem Legii Honorowej  za bohaterstwo na polu walki. Rotmistrz ma wybudowany bardzo ciekawy "nagrobek" otóż jest on na planie kwadratu i ma kształt  6 metrowej piramidy.


Rotmistrz miał powiedzieć,że kiedy te sosny przerosną jego grobowiec Polska otrzyma niepodległość. W 1918 roku drzewa były na tyle wysokie aby przerosnąć jego grób.


W drodze powrotnej postanowiliśmy pojechać do Królewskiego Dębu, z racji że znaleźliśmy go dość łatwo, pochodziliśmy jeszcze po polu podziwiając stary sypiący się wiatrak.

Będąc już prawie w domu wpadliśmy na kawę do Pałacu w Grochowiskach Szlacheckich. Wnętrza pałacu są stylowo urządzone a park przypomina te angielskie...


...w parku nad stawkiem.



W oranżerii pałacowej sączyłem kawę i podziwiałem pomieszczenie oraz widoczny ogród.
Ps. Koszty wycieczki: Łącznie 37 zł od osoby- Paliwo 14 zł/os i reszta to drobiazgi (kawa, napój, jakieś lody i posiłek)

Koniec 04.09.2009 r.


Dziś moją stronę odwiedziło: 3 odwiedzający
 
Kujawsko-Pomorskie
 
free counters
Free counters Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja