Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin

 
Strona startowa
=> Albania 2013
=> Beskid Żywiecki
=> Bieszczady 1996
=> Bilety Rumunia i Ukraina 2010
=> Borne Sulinowo
=> Bułgaria 2000 cz.1
=> Bułgaria cz.2
=> Bułgaria,Słowacja 2000 cz.3
=> Czechy 2003
=> Grecja 2018
=> Irlandia 2008
=> Jasło 2009
=> Karkonosze 1995
=> Mołdawia 2011
=> Londyn 2007
=> Słowacja 1998
=> Słowacja+Węgry 1999
=> Słowacja 1999/2000 r.
=> Słowacja 2008
=> Ukraina 2005
=> Ukraina 2009
=> Rumunia 2010
=> Rumunia 2011
=> Palestyna 2015
=> Serbia 2012
=> Czarnogóra 2012
=> Kosowo 2013
=> Macedonia 2013
=> Gruzja 2014
=> Armenia 2014
=> Izrael 2015
=> Portugalia 2016
=> Czechy 2017
=> Cypr 2017
=> Morawy 2018
=> Malta 2019
=> Grecja 2019
Wycieczki bliskie
Kontakt
Księga gości
Licznik
Wakacyjne ankiety
 

Słowacja 1999/2000 r.

Słowacja 1999/2000.


 

Uczestnicy:

Asik, Domini-ka, Mircze, Seb-ik.

 

   Po spędzonych rodzinnie świętach Bożego Narodzenia, powstała w mojej głowie myśl aby choć na parę dni udać się na Słowację. Do mojego pomysłu przekonałem koleżanki. Ruszyliśmy w 2 gromadkach. Pierwsi ja i Asik a potem Mircze i Domini-ka. 

     Pierwszym etapem Asikowo-Sebikowej grupy był Martin na Słowacji mieliśmy tam znaleźć nocleg i udało się – lecz było na dłuższą metę za drogo bo aż 1250 SK ( 120 zł ) za noc.

    Na zdjęciu Asik przy lokomotywie ze skansenu w Bielsko Białej.

 


    Po 2 dniach dojechały do nas Mircze i Domini-ka. W Martinie nie chcieliśmy nocować ( ze względu na brak miejsc ) więc wieczorem udaliśmy się pociągiem  do oddalonego o 70 km na południe Zwolenia. W miejscowości tej „lądowaliśmy” prawie o północy. Tu cudem udało się znaleźć miejsca noclegowe- lecz tylko na 2 noce.

 

    Zwoleń okazał się bardzo sympatycznym miastem. Moją uwagę przykuł pociąg pancerny, który wiele lat temu dał sygnał do powstania narodowego.


 

    Nieco dalej od pociągu stał  Zwoleński zamek. Obecnie w jego murach mieści się wiele instytucji administracyjnych i kulturalnych m.in. muzeum, pub…itd. W muzeum oprowadzała nas mila pani przewodnikJ.

 

    Nieco błąkaliśmy po zamkowych krużgankach. Ale Mircze i Domini-ka miały z tego niezły ubaw. Tego dnia prawie o północy poszliśmy na Zwoleński rynek. Odbyła się tu huczna zabawa noworoczna! Słowacy mocno walili z petard aby świętować nowy 2000 rok.

 

    Następnego dnia udaliśmy się na pobliską górę, która wznosi się ok. 600 metrową nad poziom morza. Na jej szczycie znajdują się resztki zamku nazywanego przez Słowaków „Pusty Hrad”.

 

   Z jego murów roztaczał się piękny widok na Zwoleń- do tego świeciło słońce dodając miastu uroku.

 

   W drodze powrotnej humory nam dopisywały- nie zepsuł nam ich nawet widok 2 mrocznych satanistów w długich włosach i czarnych pelerynach zmierzających na górę.

 

…Z mrocznym rycerzem w tle…

 

    Po zmianie noclegu nadal nocowaliśmy w Zwoleniu. W „nowym” hotelu była możliwość wypożyczenia dętek do zjeżdżania na śniegu.

    Na zdjęciu Domini-ka podczas szaleńczego zjazdu.

 

    Za chwilę Asik nie utrzyma równowagiJ.


 

 …z górami w tle…i dętką w ręku.

 

Następnego dnia przyszło wracać, Mircze i Domini-ka ruszyły w trasę wcześniej niż my. To zdjęcie pochodzi z Cieszyna na rynku którego Domini-ka zrobiła śmieszną minę.

Koniec

Autor Seb-ik 29.06.2008

 

 

   


Dziś moją stronę odwiedziło: 3 odwiedzający
 
Kujawsko-Pomorskie
 
free counters
Free counters Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja